Budownictwo ekologiczne to także budownictwo ekonomiczne
Wybierając mieszkanie w bloku w ramach wspólnoty mieszkaniowej, jak również mając dom lub planując jego budowę, można mieszkać ekologicznie. W dzisiejszych czasach troska o ochronę środowiska powoli staje się naszą wspólną sprawą i normą. Przy okazji warto wiedzieć, że za oszczędzaniem złóż naturalnych idzie też często oszczędzanie naszych własnych pieniędzy.
Jak zaoszczędzić energię (i pieniądze), mieszkając w bloku?
Nowoczesne budownictwo wielorodzinne jest już w dużej mierze ekologiczne. Częściowo wynika to z przepisów narzuconych przez Unię Europejską, a częściowo także z mody, a może bardziej świadomości społecznej na temat ochrony środowiska. Zatem mieszkańcy nowych bloków mogą być raczej spokojni o energooszczędność swoich mieszkań.
W przypadku mieszkańców starszych bloków, warto sprawdzić energooszczędność budynku. Najłatwiej poprosić zarząd o zlecenie profesjonalego audytu energetycznego oraz wycenę kompleksowej termoizolacji budynku. Bardzo często starsze bloki, zwłaszcza te z wielkiej płyty, tracą dużo ciepła, a co za tym idzie – potrzebują na ogrzanie więcej energii dostarczanej z elektrociepłowni oraz narażają mieszkańców na większe koszty ogrzania mieszkań.
Już ocieplenie elewacji poprzez położenie piętnastocentymetrowej warstwy styropianu, czyli najprostsza i najtańsza wersja termomodernizacji budynku, daje oszczędność energii rzędu 20% rocznie. Natomiast dobrze przeprowadzona (tak zwana głęboka) termomodernizacja może obniżyć rachunki nawet o 50-75%.
Jak poprawić energooszczędność starszego domu?
Starsze budynki mieszkalne jednorodzinne bywają mniej ekologiczne niż budowane obecnie. By sprawdzić, czy trzeba podnieść energooszczędność domu, warto przy pomocy specjalnego kalkulatora dostępnego w internecie sprawdzić jego ślad węglowy. Zależy on głównie od dwóch powiązanych ze sobą czynników – zapotrzebowania na energię (tu wpływ mają wielkość budynku, jego izolacyjność i rodzaju wentylacji) oraz rodzaju źródeł pobieranej energii.
Przykładowo: zainstalowanie paneli fotowoltaicznych w niezaizolowanym budynku nie przyniesie maksymalnego efektu, ponieważ konsumpcja energii nadal będzie tak duża, że odnawialne źródło energii (OZE) nie zaspokoi całego popytu. W takich przypadkach należy działać kompleksowo.
Od czego zacząć? Oczywiście znów od zbadania, którędy ucieka ciepło. Pomocne mogą być dostępne w internecie darmowe programy, np. Heat Master. Najczęściej poprawić energooszczędność budynku można:
- przeprowadzając termoizolację dachu i ścian,
- wymieniając okna na energooszczędne,
- montując wentylację z rekuperacją,
- wymieniając źródło ciepła na bezemisyjne.
Pierwotnie może się wydawać, że takie działania to duży wydatek, jednak myśląc długoterminowo – nie dość, że pozwalają one w znacznym stopniu zmniejszyć ślad węglowy budynku, są też inwestycją pozwalającą zaoszczędzić bardzo duże kwoty na ogrzewaniu. Krótko mówiąc: ekologiczny dom jest tańszy w utrzymaniu.
Warto też pamiętać, że w sfinansowaniu takich prac mogą pomóc programy Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Można też (za pośrednictwem Wojewódzkich Funduszy OŚiGW) skorzystać z pomocy audytorów energetycznych, którzy doradzą przy analizie koniecznych działań.
Ekologiczne nowe budownictwo jednorodzinne
Obecnie transport odpowiada za 1/4 emisji gazów cieplarnianych w UE. Modernizacja wszystkich rodzajów transportu przyczyni się do redukcji emisji do atmosfery, a przez to zapewni lepszą jakość powietrza, pozwoli na osiągnięcie niższego poziom hałasu i ruchu bezwypadkowego.
Przygotowywane zmiany dotyczą planowania przestrzennego, zwłaszcza w miastach. Szczególny nacisk kładzie się w nich na rozbudowę bezpiecznych ścieżek dla mieszkańców poruszających się na rowerach i pieszo, a także na poszerzanie usług wypożyczania aut i rowerów. Transport zaplanowano jako wyłącznie zeroemisyjny. Duże inwestycje pozwolą rozwinąć połączenia kolejowe, tak aby podróże pociągiem mogły częściowo zastąpić wysokoemisyjne loty samolotem.
Konkurencyjny przemysł i o obiegu zamkniętym
Trudno się nie zgodzić, że dzięki obecnym ekologicznym wymogom stawianym nowo powstającym budynkom jednorodzinnym, takie domy po prostu opłaca się budować.
Według Dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady 2010/31/UE z dnia 19 maja 2010 r. w sprawie charakterystyki energetycznej budynków od 31 grudnia 2020 r. wszystkie nowe budynki muszą być budynkami o niemal zerowym zużyciu energii.1
Wobec tych przepisów warto zastanowić się nad budownictwem pasywnym, które wyróżnia się bardzo dobrymi parametrami izolacyjnymi przegród zewnętrznych przy jednoczesnym zastosowaniu rozwiązań minimalizujących zużycie energii w trakcie użytkowania budynku.
Budowa domu na lata to ogromne koszty, dlatego warto znać zasady, dzięki którym oszczędzimy nie tylko pieniądze, ale też energię i zasoby środowiska.
O czym warto pamiętać?
- Im prostsza bryła, tym bardziej energooszczędny budynek – np. dom na planie prostokąta.
- Im mniejsza powierzchnia domu do ogrzania, tym mniejsze koszty wydane na ogrzewanie i większa korzyść dla środowiska (optymalna powierzchnia to od 90 do 120 m kwadratowych).
- Dwuspadowy dach bez okien dachowych to mniejsze straty energii.
- Optymalna grubość warstwy izolacyjnej to 25-30 cm dla ścian, 15-20 cm dla fundamentów oraz 30-40 cm dla dachu.
- Jako źródło ciepła najlepiej wybrać pompę ciepła zasilaną panelami fotowoltaicznymi.
- Wentylacja mechaniczna i rekuperacja (odzysk ciepła) zapewnią świeże powietrze i oszczędności energii.
- Okna na północnej ścianie narażają budynek na straty energii, warto ich unikać.
- Duże przeszklenia na południowej ścianie warto uzbroić w rolety, które latem ochronią dom przed przegrzewaniem.
- Warto zbadać szczelność budynku metodą bloower door test – wiatr przewiewający przez nieszczelności nie tylko odbiera komfort mieszkania, ale i przyczynia się do marnowania energii.
- Balkony są „mostkami termicznymi” i powodują istotną ucieczkę ciepła.
Planując budowę, warto zlecić ją profesjonalnej firmie, posiadającej doświadczenie w budowaniu energooszczędnych domów oraz posiadającej budynki referencyjne o niskim zużyciu energii, które można obejrzeć. Budowa domu pasywnego wydaje się kosztowna na początku, jednak w długoterminowym rozliczeniu, kiedy weźmiemy pod uwagę wszystkie koszty utrzymania domu przez 30 kolejnych lat (czas spłacania kredytu), okaże się, że to najkorzystniejsza opcja – nie tylko dla środowiska, ale też dla rodzinnego budżetu.